...i jeszcze jeden, który stawia S60 naprzeciwko G37x i S5. S60 wypada w tym znacznie lepiej!

 

Chociaż zdaję sobie sprawę, że celem było przetestowanie wpływu wysokości na osiągi samochodu, to nadal uważam, że powinni byli użyć T6 R-Design, aby naprawdę zobaczyć, jak konkurencyjne są te trzy. Szczerze mówiąc, jestem zaskoczony tym, jak wypadł Infinity, ponieważ ma dużą przewagę mocy i nowszą 7-biegową skrzynię biegów. Nie sądziłem, że efekty wysokości są tak drastyczne.

 

Chociaż zdaję sobie sprawę, że celem było przetestowanie wpływu wysokości na osiągi samochodu, nadal uważam, że powinni byli użyć T6 R-Design, aby naprawdę zobaczyć, jak konkurencyjne są te trzy. Szczerze mówiąc, jestem zaskoczony tym, jak wypadł Infinity, ponieważ ma dużą przewagę mocy i nowszą 7-biegową skrzynię biegów, nie sądziłem, że wpływ wysokości jest tak drastyczny.

Ciśnienie atmosferyczne jest o około jedną trzecią mniejsze na tych wysokościach, a tym samym pobór O2 i moc silników wolnossących w dowolnym punkcie zakresu obrotów. Silniki turbodoładowane/doładowane mogą to zrekompensować za pomocą różnych map, które zastępują utracone ciśnienie atmosferyczne dodatkowym doładowaniem (około 5 PSI), ale muszą "kręcić" mocniej, aby to zrekompensować, więc rozwiną maksymalny moment obrotowy i moc wyżej w zakresie obrotów.

 

Niestety, wpływ wysokości na wydajność jest OGROMNY. Testy te przeprowadzane są na wysokości około mili (okolice Denver/Boulder), a drogi stamtąd tylko się wznoszą.

Na najwyższych przełęczach na wysokości 12 000 stóp, samochody wolnossące straciły prawie połowę mocy, a nawet turbosprężarki są powolne i łapią powietrze. Jedna z niewielu rzeczy, których nie lubię w życiu tutaj!

[EDIT] Ci sami goście zrobili film porównujący G25x na trzech różnych wysokościach, który pokazuje, jak źle samochody bez doładowania cierpią tutaj. Kiedy kilka lat temu policja w Vail kupiła XC90 3.2, roześmiałem się i wyobraziłem sobie, że mają problemy z dogonieniem pieszych!

 

Na pierwszym opublikowanym filmie w samochodzie było też 2 niezbyt małych facetów.

 

To jedna rzecz, którą UWIELBIAM w jeździe moim C30 w górach. Przelatuję przez przełęcze Independance Pass i Berthoud. Stosunek mocy do masy plus turbosprężarka sprawiają, że C30 jest wspaniałym samochodem górskim. Jasne, jest "trochę" utraty mocy, ale w porównaniu do moich starych V6, wolę zabrać tam mojego T5.

 

To jest jedna rzecz, którą uwielbiam w jeździe moim C30 w górach. Przejeżdżam przez Independance Pass i Berthoud. Stosunek masy do mocy plus turbosprężarka sprawiają, że C30 jest wspaniałym samochodem górskim. Jasne, jest "trochę" utraty mocy, ale w porównaniu do moich starych V6, zabiorę tam mojego T5 w każdej chwili.

Uwielbiam jeździć moim w górach Pensylwanii. Chociaż nie są one zbyt duże w porównaniu do Gór Skalistych, czuję różnicę między moim S60T5 a moim starym, wolnossącym 3.0L DOHC EFI Mercury Sable.

Powinienem był zabrać S60 w Alpy podczas OSD. Nie zrobiliśmy tego, ponieważ byliśmy tam wcześniej i chcieliśmy pojechać w nowe miejsca.

 

Oglądając pierwszy film (ten z przyspieszeniem 0-60 na końcu), wygląda na to, że Volvo dodało nową funkcję do S60 2013, której żaden z moich S60 T5 z 2012 roku nie ma: dźwięk silnika/wydechu V8. To nie jest dźwięk, jaki wydaje Volvo 5. ???

 

Watching the first video (the one with the 0-60 run at the end), it looks like Volvo has added a new feature to the 2013 S60's that neither of my 2012 S60 T5's have: which is a V8 engine/exhaust sound piped in. That's not the sound a Volvo 5 makes. ???

The only V8 I hear in that video is when the Porsche Panamera is being launched. The S60 acceleration run sounds like classic I-5 thrumming to me.