Jeśli to jest moduł syreny, otrzymuje on stałe +12 V z akumulatora. Jeśli bezpieczniki 11A/2 i F16 są dobre, powinien być naładowany po kilku godzinach i na pewno przez noc, niezależnie od stanu zapłonu. Głupie pytanie, ale warto zapytać, czy na pewno prawidłowo podłączyłeś przewody akumulatora?

Wygląda również na to, że na niektórych pinach układu scalonego, w czerwonym kółku, występuje korozja. Trudno to stwierdzić na pewno, ale byłem w podobnej sytuacji z kontrolerem drzwi.

 

Jeśli to moduł syreny, to dostaje stałe +12 V z akumulatora, pod warunkiem, że bezpieczniki 11A/2 i F16 są dobre, więc powinien być naładowany po kilku godzinach i na pewno przez noc, niezależnie od stanu zapłonu. Głupie pytanie, ale warto zapytać, czy na pewno prawidłowo podłączyłeś przewody akumulatora?

Wygląda również na to, że na niektórych pinach na układzie scalonym, w czerwonym kółku, występuje korozja. Trudno to stwierdzić na pewno, ale byłem w podobnej sytuacji z kontrolerem drzwi.
View attachment 193805

Och, tak, to nie wygląda dobrze. Nie zauważyłem tego, kiedy to wyciągnąłem, pomyślałem, że ogólnie wygląda dobrze, więc nie przyglądałem się temu zbyt długo.

Nie wiem o żadnych kodach i jest to świeżo po serwisie w Volvo, ze wszystkimi zielonymi systemami, a nawet "świeżej" w Volvo przy innych pracach, gdzie zauważyli komunikat na wyświetlaczu, ale nie mogli znaleźć żadnych kodów.

 

Ja również wymieniłem akumulator w jednym z tych alarmów. Naładowałem go wcześniej, nie działał. Metalowa skrzynka, w której znajduje się jednostka alarmowa, wyglądała na mocno skorodowaną, "mieszka" w pozycji wysoko w przednim nadkolu, gdzie jest narażona na działanie wody.

Ktoś na brytyjskiej stronie właścicieli Volvo wskazał, że odniósł sukces, wymieniając urządzenie na używane z Mazdy 2 z 2014 roku. Kupiłem jeden, myślę, że kosztował 14 funtów z dostawą, zamontowałem go, wciąż "komunikat serwisowy alarmu", ale z dnia na dzień zniknął, prawdopodobnie dlatego, że jego bateria się naładowała.

Ten z Mazdy wyraźnie został zamontowany tam, gdzie narażenie na wodę nie stanowiło problemu. Żadnej zewnętrznej korozji na nim. Później zamieszczę numer części.

 

Ja również wymieniłem akumulator w jednym z tych alarmów. Naładowałem go wcześniej, nie działał. Metalowa obudowa, w której znajduje się jednostka alarmowa, wyglądała na mocno skorodowaną, "mieszka" w pozycji wysoko w przednim nadkolu, gdzie jest narażona na działanie wody.

Ktoś na brytyjskiej stronie właścicieli Volvo wskazał, że odniósł sukces, wymieniając urządzenie na używane z Mazdy 2 z 2014 roku. Kupiłem jeden, myślę, że kosztował 14 funtów z dostawą, zamontowałem go, wciąż "komunikat serwisowy alarmu", ale z dnia na dzień zniknął, prawdopodobnie dlatego, że jego bateria się naładowała.

Mazda wyraźnie została zamontowana tam, gdzie narażenie na wodę nie stanowiło problemu. Żadnej zewnętrznej korozji na nim.
Zamieszczę numer części później.

Numer części syreny, którą kupiłem, a nie na wsporniku, to 6G9N-19G229-CG (oryginalny w moim Polestar to 6G9N-19G229-BK